Wrócił Fundusz Pożyczkowy Wsparcia Płynności MSP. Do wzięcia jest w sumie ponad 1,2 mld zł. Pieniądze są jednak na konkretny cel: pokonanie trudności wynikających z pandemii koronawirusa
Choć gospodarka rozkręca się na nowo po pandemicznym wyhamowaniu, to wiele firm, zwłaszcza mikro, małych i średnich, wciąż boryka się z problemami powstałymi na skutek kryzysu wywołanego przez COVID-19. W powrocie na ścieżkę wzrostu mogą im pomóc ponownie dostępne pożyczki płynnościowe. Pieniądze pochodzą z Programu Inteligentny Rozwój w ramach instrumentu REACT UE uruchomionego przez Komisję Europejską.
Nowa pula
Antycovidowy fundusz od początku cieszył się ogromnym zainteresowaniem, dlatego został zasilony środkami z REACT-EU. Skorzystało z niego już prawie 5 tys przedsiębiorców. – W połowie tego roku Fundusz Pożyczkowy Wsparcia Płynności MSP zasiliła kwota ponad 1,2 mld zł. Ok. 300 mln zł z tej kwoty już przekazaliśmy instytucjom finansującym wybranym jeszcze w zeszłym roku. Nabory wniosków od firm ruszyły we wrześniu 2021 r. Trwa ich ocena. Do tej pory udzielono pożyczek o wartości 68 mln zł – wyjaśnia Przemysław Lewandowski z zespołu projektów regionalnych w BGK, instytucji wybierającej pośredników finansowych. I dodaje, że już niedługo rozdysponowane zostanie 775 mln zł. Kwota ta zostanie przekazana nowym instytucjom finansowym, na które trwa właśnie nabór. – Szacujemy, że środki z tej puli będą dostępne dla przedsiębiorców w grudniu – dodaje Przemysław Lewandowski. A to oznacza kolejny nabór wniosków od firm zainteresowanych wsparciem.
Pozostałe ok. 125 mln zł z kwoty 1,2 mld zł pozostanie w zapasie, gdyby się okazało, że np. podpisano aneksy do już zawartych umów.
Na co i na jakich zasadach?
Na wsparcie może liczyć firma, która nie znajdowała się w trudnej sytuacji przed 31 grudnia 2019 r., a w kłopoty wpadła z powodu pandemii. Pieniądze muszą zostać przeznaczone na sfinansowanie bieżącej działalności i utrzymanie płynności finansowej. W praktyce chodzi o zapłacenie wynagrodzeń pracownikom, naliczonych podatków, składek zdrowotnych i ubezpieczenia społecznego, a także zaległych faktur, kosztów użytkowania nieruchomości czy towaru niezbędnego do dalszego prowadzenia działalności.
Kwota, na jaką może liczyć przedsiębiorstwo, nie może przekraczać dwukrotności jego rocznego zestawienia płac za 2019 r. lub za ostatni rok albo 25 proc. łącznego obrotu w 2019 r. W uzasadnionych przypadkach wysokość pożyczki może zostać zwiększona do kwoty, która zapewni płynność finansową firmy na kolejne 18 miesięcy.
Przedsiębiorca może uzyskać więcej niż jedną pożyczkę płynnościową, pod warunkiem że ich łączna kwota nie przekroczy 15 mln zł. Do starania się o wsparcie nie jest wymagany wkład własny. Nie ma też opłat i prowizji za udzielenie. Pożyczka jest nieoprocentowana. Do kwoty 100 tys. jedynym wymaganym zabezpieczeniem jest weksel in blanco z deklaracją wekslową. Dla pożyczek o większej wartości zabezpieczenie stanowi weksel in blanco oraz dodatkowe zabezpieczenie, które ustala pośrednik finansowy jej udzielający. Wypłata środków następuje w ciągu 30 dni, a ich wydatkowanie przez firmę do 180 dni od czasu wypłaty całkowitej kwoty pożyczki, przy czym termin ten określa datę, do której mogą być wystawiane dokumenty potwierdzające wydatkowanie środków.
Pośrednicy finansowi mogą wydłużyć ten czas o kolejne 90 dni. Do tego potrzebny jest jednak wniosek od firmy. Podobnie jak w przypadku wakacji kredytowych, które również są dopuszczalne, co daje dodatkowo do czterech miesięcy bez spłaty rat. Przedsiębiorca może też ubiegać się o półroczną karencję w spłacie, co oznacza płatność pierwszej raty dopiero po pół roku od zaciągnięcia zobowiązania. Czas na spłatę pożyczki wynosi natomiast do sześciu lat.
Więcej o naborze można dowiedzieć się pod adresem: www.bgk.pl/aktualnosc/nabory-wnioskow-na-pozyczki-plynnosciowe/
Jakie formalności?
Wniosek w sprawie pożyczki składa się za pośrednictwem instytucji finansujących, które współpracują z BGK i udzielają jej w danym regionie. Lista aktualnych znajduje się pod adresem:
Na ich stronach można też przeczytać o dokumentach jakie należy dołączyć do wniosku, a są to m.in. książka przychodów i rozchodów, PIT/CIT za 2018, 2019 i 2020 r., zezwolenie lub koncesja na prowadzenie działalności, czy zestawienie wynagrodzeń wraz z kosztami świadczeń pracowniczych oraz kosztami personelu pracującego na terenie firmy za 2019 r.
Między dwoma budżetami
Źródłem finansowania tegorocznego jesiennego naboru pożyczek płynnościowych są dodatkowe środki wypłacone Polsce w ramach unijnego REACT-EU, czyli przejściowego programu między unijnymi perspektywami finansowymi na lata 2014–2020 a 2021–2027. Ma on przede wszystkim wesprzeć opiekę zdrowotną, zatrudnienie oraz małe i średnie firmy, a zarazem sprzyjać transformacji ekologiczno-cyfrowej. Pomoc koncentruje się na wspieraniu odporności rynku pracy, miejsc pracy, MSP i rodzin o niskich dochodach, a także na tworzeniu trwałych podstaw transformacji ekologicznej i cyfrowej oraz trwałego ożywienia społeczno-gospodarczego. Jest to bowiem element pakietu określanego jako „Plan odbudowy dla Europy”, czyli NextGenerationEU.
Unia Europejska na REACT-EU przeznaczyła 47,5 mld euro. Wypłaty podzielono na dwie transze. Pierwsza wypłacona w tym roku opiewa na 37,5 mld euro. Z tego Polska na wsparcie przedsiębiorstw otrzymała 700 mln euro, czyli ok. 3 mld zł. Z kwoty tej 1,2 mld zł zostało przeznaczone na pożyczki płynnościowe wypłacane w ramach Programu Inteligentny Rozwój. Pozostała część zostanie rozdysponowana na rzecz MSP w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, czyli przez samorządy. Drugą transzę w wysokości 10 mld euro UE podzieli w przyszłym roku UE. Podstawą do tego mają być aktualne wskaźniki społeczno-gospodarcze, takie jak poziom bezrobocia oraz spadek PKB spowodowany pandemią COVID-19.
Projekt współfinansowany ze środków Funduszu Spójności Unii Europejskiej i budżetu państwa.
Patrycja Otto